Kolejna inwestycja w ramach funduszu sołeckiego wzbogaciła naszą wieś. System alarmowy i monitoring. Wykonawcą systemu była firma Karabela CK. Szczególne podziękowanie za wsparcie, profesjonalną usługę i zrozumienie potrzeb dla Kazimierz Pękalski. Dzięki temu systemowi wieś stanie się bardziej bezpieczna, mniej dewastowana i zaśmiecana. Taką mam przynajmniej nadzieję Koszt inwestycji to prawie 5000 zł. Dziękujemy!
Kilka osób zapytało po co ten monitoring i alarm? System alarmowy jest zainstalowany w kilku pomieszczeniach używanych przez sołectwo, gdzie są przechowywane sprzęty zakupione z funduszu sołeckiego. System 4 kamer obserwuje cały plac przy świetlicy (altana, plac zabaw, ognisko, bulodrom) byłą zlewnie mleka, boisko (altana i parking) oraz starą, drewniana szkołę. Niestety w każdym z tych miejsc zaszły przykre incydenty. Zaśmiecanie jest nagminne i poniżej prezentuje zdjęcia z ubiegłego roku gdy kilka osób z naszej wsi i goście zrobili sobie imprezę przed pasterką. Oto jej efekt, który w pierwszy dzień świąt świadczył o kulturze częśći mieszkańców naszej okolicy. Nim posprzątałem efekty radości z narodzenia pańskiego cała parafia jadąc do kościoła mogła podziwiać „kulturę spożywania”. Na pocieszenie i swoistą zapłatę za sprzatanie znalałem całe piwo, które pewnie zostało przeoczone przez biesiadników z uwagi na ich stan :).
Dwa lata temu przy byłej zlewni mleka oraz byłym przedszkolu skradziono metalowe bramy, często też stara szkoła staje się obiektem zainteresowania osób o niecnych zamiarach. Co do boiska, altany i paringu to sprawa jest cały czas rozwojowa, bowiem obszar ten cieszy się popularnością wśród okolicznej młodzieży. Niestety efekty tej popularności są widoczne na drugi dzień (potłuczone butelki, zryty parking, śmieci i jazda kładem po boisku). Miejsce to jest także chętnie odwiedzane przez pary, które randkując na paringu pozbywają się śmieci z samochodu. Oto zdjęcia sprzed kilku dni, już po założeniu monitoringu. Nagrania zarejetrowały samochody i numery rejestracyjne. Myślę, jednak że sprawcy posprzątają po sobie jeśli tylko przeczytają ten wpis 🙂
Wszystkie te obiekty mają służyć mieszkańcom i taka jest ich rola. Zupełnie mi nie przeszkadza, że ktoś sobie wypije piwo w altanie i spędzi miłe chwile w samochodzie na parkingu jesli tylko posprząta po sobie, nie dewastuje kamiennej nawierzchni parkingu czy nie wycina na ławkach i altanie swoich imion. Mam nadzieję, że monitoring skutecznie ostudzi pijackie temperamenty i spowoduje wzrost kultury spożywania.
