Już pięć lat spotykamy się na przełomie kwietnia i maja na akcji Wyrwij Chwasta. Wiele udało się zrobić, ale jeszcze więcej zadań przed nami. Większość z nas chciałaby mieszkać w ładnym, czystym i przyjemnym otoczeniu. Niestety tylko nieliczni chcą włożyć nieco wysiłku w stworzenie takiego miejsca. Gdyby nie zaangażowanie członków Stowarzyszenia Dolina Kacanki oraz kilku mieszkańców, nadal centrum wsi straszyłoby swym widokiem. Prace nie są skończone i mam głęboką nadzieję, że następnym razem na apel sołtysa odpowie więcej osób. Tytułowe chwasty, które wyrywamy można zrozumieć dosłownie jako proces oczyszczania naszej wsi z zarośli, śmieci i nieporządku. Jednak widząc słabnące zaangażowanie w sprawy naszej miejscowości jest potrzebna wyrwania chwastów, które zalegają nasze ciała, serca i dusze. Chwast obojętności, bierności i zupełnego braku zaangażowania trawi wielu z mieszkańców nie tylko naszej wsi, ale śmiem sądzić, że problem ten jest żywy w wielu środowiskach. Gdzie jest przyczyna?
Wszyscy zaangażowani, którzy przez dwa dni po kilka godzin pracowali dla wspólnej sprawy dostali flagi ufundowane przez burmistrza Leszka Kopcia. Szczególne podziękowania składam tym, którzy poświecili swój czas i kolejny raz udowodnili, że wizerunek naszej miejscowości nie jest im obcy. To dzięki takim ludziom 4 maja kiedy obchodziliśmy w naszej parafii gminne święto Dnia Strażaka, czuliśmy dumę, a nie wstyd za miejsce w którym mieszkamy.
Nasza wieś wymaga wiele pracy i nie jest to tylko zadanie dla sołtysa, Rady Sołeckiej, Stowarzyszenia Dolina Kacanki czy gminy. To my jako mieszkańcy, a jednocześnie spadkobiercy dziedzictwa naszych przodków jesteśmy winni do godnego reprezentowania naszej wsi i dbania o nią dla przyszłych pokoleń.
Patriotyzm ma wiele obliczy, można sobie założyć koszulkę/bluzę z orłem, wyklętymi, Polską Walczącą. Można też dwa razy w roku odpalić racę na patriotycznym pochodzie, zrobić sobie zdjęcia i pokazać innym jak godnie pamiętamy.
Dla mnie patriotyzm powinien objawiać się każdego dnia codzienną troską o Polskę. A Polska zaczyna się tutaj gdzie mieszkamy, gdzie pracowali i zmarli nasi przodkowie, gdzie nasze dzieci bawią się i chodzą do szkoły, świetlicy i na plac zabaw. Kto jak nie my powinniśmy dawać im przykład społeczną pracą, by w ten sposób budować następców naszego dzieła.
Już niebawem kolejne zadania przed nami i szansa na manifestację swojego patriotyzmu…