O Sołtys wsi

Urodziłem się 11 lutego 1977 roku. Z wykształcenia jestem filologiem polskim, ale ukończyłem również studia podyplomowe z historii i wiedzy o społeczeństwie. Przez osiem lat byłem nauczycielem w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Osieku. Od 2004 roku jestem także na stanowisku wiceprezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły i Wsi Bukowa ” Bukowianie”. Przez dwa lata byłem redaktorem naczelnym „Gazety Lokalnej Osiek”. Jestem współautorem książki „Bukowa i Bukowianie. Historia wsi i ludzi”. Jestem absolwentem Szkoły Liderów (ABC Liderstwa) i uczestnikiem VIII edycji Programu Liderzy PAFW (Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności. Od roku zajmuję się wprowadzaniem dorosłych w świat Internetu, a od kilku miesięcy robię to jako Latarnik Polski Cyfrowej i mam nadzieję, że uda mi się także w Wiązownicy wprowadzić wiele osób w cyfrowy świat. Przez ostatnie 6 lat byłem przewodniczącym Rady Sołeckiej i starałem się wywiązywać ze swej funkcji jak najlepiej poprzez stały kontakt z gminą i mieszkańcami. Dziękuję za obdarzone zaufanie i wiem, że wiele wyzwań jest przede mną, ale myślę, że równie wiele satysfakcji ze wspólnych sukcesów. To od nas w dużej mierze zależy jak będzie wyglądała nasza wieś. Zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich moje działanie spotka się z pełną aprobatą, ale proszę o wyrozumiałość i cierpliwość. Dopiero uczę się bycia sołtysem. Pozdrawiam i do zobaczenia w Wiązownicy Kolonii :) Wszystkich posiadających konto na Fb zapraszam na nasz profil wirtualnej wioski. Jacek Piwowarski Kontakt: 516 788 118; soltyswsi@onet.pl

RETRO KLASA – ZAPROSZENIE NA FINAŁ

Zapraszamy na efekt kilku miesięcy pracy. Dzięki Programowi Działaj Lokalnie Ośrodek Działaj Lokalnie w Staszowie prowadzonemu przez Fundacja Aktywizacji i Rozwoju Młodzieży zrealizowaliśmy projekt Retro Klasa – żywa lekcja historii. Gdyby nie zaangażowanie kilkunastu osób, efekty byłyby bardzo mizerne. Dziękuje z tego miejsca wszystkim, którzy poświęcili swój czas na ratowanie naszego dziedzictwa.

 

Na razie przywróciliśmy do życia jedną klasę, ale głęboko wierzymy, że nasza inicjatywa stanie się zarzewiem do nowego życia całej szkoły, szkoły, która w ponad stuletniej historii wydała tysiące absolwentów. Zapraszamy w sobotę!

 

 

Projekt „Retro Klasa – żywa lekcja historii” został zrealizowany przez
Stowarzyszenie Dolina Kacanki w ramach Programu Działaj Lokalnie. Celem głównym
naszej inicjatywy było ożywienie i uratowanie wyjątkowego budynku oraz ukazanie
walorów historycznych i kulturowych naszego regionu. Rezultatem będzie unikalna,
żywa lekcja historii, gdzie głównie młodzież i dzieci będą poznawać tajniki dawnej
szkoły poprzez aktywne warsztaty . Naszym celem było także wspólne działanie
mieszkańców (międzypokoleniowe) polegające na zaangażowaniu w renowację sali
lekcyjnej, sprzątanie i zagospodarowanie terenu, remont ławek i pomocy szkolnych.

 
Zależała nam także na upowszechnienie wiedzy i tradycji związanej
z historią tego miejsca, służące jednocześnie integracji społecznej i budowaniu
modelu wspólnych działań mieszkańców na rzecz poprawy wizerunku wsi i jej
estetyki. Dobrem wspólnym jest nie tylko nasza szkoła, która łączy pokolenia, ale
głównie poczucie dumy z własnej historii i praca na rzecz jej uratowania. Z tego
miejsca pragniemy podziękować wszystkim osobom, które czynnie włączyły się w
proces powstawania Retro Klasy i ratowania naszego dziedzictwa.
Wierzymy, że nasze działania są początkiem nowego życia tego
wyjątkowego miejsca i przyczynią się do jego zachowania. To jest nasz moralny
obowiązek i swoisty dług, który powinniśmy spłacić naszej szkole, która wypuściła
spod swych stuletnich skrzydeł tysiące absolwentów.

WYRWIJ CHWASTA NA CMENTARZU

Akcja porządkowania starego cmentarza w Sołectwo Wiązownica Małazakończyła się pełnym sukcesem. Dzięki zaangażowaniu kilkunastu osób, a przede wszystkim druhów z Osp Wiązownica Mała, księdza proboszczaParafia św. Michała Archanioła w Wiązownicy-Kolonii, pana Jana Paprockiego oraz członków i sympatyków Stowarzyszenia Dolina Kacankiwyrwaliśmy spore połacie cmentarza z objęć zapomnienia i gęstych krzaków. Kolejny raz odsłoniliśmy pozostałe nagrobki, odkrywając kolejne pod zwałami liści, gałęzi i ludzkiej niepamięci. Nasze nieocenione panie przygotowały skromne ozdoby na każdy widoczny grób, żeby choć symbolicznie uczcić to wyjątkowe w naszej historii miejsce pochówku od 1851 do 1918 roku. Wszystkim zaangażowanym w akcję serdecznie dziękujemy.

Więcej o historii 4 cmentarzy w naszej okolicy oraz innych atrakcjach wartych obejrzenia można przeczytać TUTAJ.

 

ZBIÓRKA DLA CHOREGO STASIA

Jutro na cmentarzu w Wiązownicy-Kolonii od godziny 9.00 do 11.00 będzie prowadzona zbiórka pieniężna dla Stasia, który liczy na naszą pomoc. Jeśli nie możesz pojawić się jutro, a chcesz wesprzeć akcję, można wpłacać darowizny TUTAJ.

Trwa także akcja zbierania nakrętek, można przynosić je do kościoła parafialnego skąd zostaną przekazane dalej dla ratowania Stasia. Liczymy na Waszą pomoc.

SPRZĄTANIE STAREGO CMENTARZA

W tych wyjątkowych chwilach nie zapominamy o naszych cmentarzach. W naszej okolicy mamy kilka nekropolii, z czego tylko jedna jest czynna. Pozostałe cmentarze, a szczególnie jeden potrzebuje naszego wyjątkowego wsparcia. Spoczywają tam nasi przodkowie i naszym obowiązkiem jest zachowanie tego miejsca w należytym porządku. Pozostało już tylko kilka kamiennych nagrobków świadczących o tym wyjątkowym miejscu. Dlatego też OSP z Wiązownicy Małej, Stowarzyszenie Dolina Kacanki oraz mieszkańcy naszej parafii chcę włączyć się w akcję sprzątania starego cmentarza.

 

Zapraszamy w poniedziałek od godziny 9.00 na stary cmentarz w Wiązownicy Małej. Zabieramy piły, siekiery, grabie, łopaty i dużo zaangażowania.

 

Poniżej zdjęcia z ostatniej akcji i zapraszamy do pomocy wszystkich parafian!

PÓŁMETEK GŁOSOWANIA

Trwa akcja oddawania głosów na bulodrom i lodowisko w naszej wiosce. Wyczerpałem już limit głosowania ze swoich kilku mejli, teraz wszystko zależy od Was. Idzie słabo, co potwierdza idee slaktywizmu, jeśli trzeba wykazać minimum zaangażowania, to dla wielu jest zbyt wielki wysiłek. Dziękuje tym, którzy zaangażowali się w akcję i dzielnie głosują. Cały czas mamy szansę, ale widocznie większość z moich znajomych zdecydowała, że nie warto wspierać społeczność małej wioski aby mieli wymarzone miejsce spotkań. Jeśli jednak uważacie inaczej i macie ochotę poświecenia kilkudziesięciu sekund dla innych, to dziękuję. Z jednego mejla można głosować raz dziennie przez 10 dni. Pozdrawiam.

http://spolecznik20.pl/spoldzielnia-pomyslow/820

TU NA RAZIE JEST ŚCIERNISKO…

… ale będzie boisko/lodowisko.

 

Sołectwo Wiązownica-Kolonia wystartowała w konkursie Społecznik 2.0, gdzie wygraną jest 10 tysięcy złotych. Pieniądze te będą przeznaczone na budowę bulodromu (dwutorowego), zakup  13 zestawów petanque, naukę gry w boule dla blisko setki dzieciaków z kilkunastu świetlic w gminie Staszów oraz organizacje pierwszych w regionie zawodów z cennymi nagrodami. Poza tym zimą bulodrom będzie można łatwo przerobić na sołecką ślizgawkę. Wystarczy rozłożyć folię i wylać cienką warstwę wody, a mróz zrobi resztę. Okoliczne dzieciaki będą miały wiele radości. Co należy zrobić? Głosować codziennie (jeden głos), ale nie dłużej niż 10 dni z jednego e-maila, na projekt Latem będzie tu boisko, a zimą lodowisko.

Poza tym jeśli zwyciężymy mamy zamiar zorganizować turniej sołectw, dla wszystkich tych miejscowości, którzy dostaną boule w ramach Akcji „Gramy w petanque!” . Darmowe zestawy do gry może dostać każde sołectwo, które napisze e-maila do daniel.niewinski@limagrain.com i zadeklaruje chęć uczestnictwa w akcji.

Liczymy na duże wsparcie z Waszej strony i do zobaczenia w Wiązownicy-Kolonii.

4 LATA SOŁTYSOWANIA

2012

                                                                             2012

Dokładnie dzisiaj mija 4 lata (pełna kadencja) jak zostałem sołtysem. W 2012 roku wieś nieco różniła się od obecego obrazu naszej miejscowości. Przez ten czas poznałem wielu aktywnych i zaangażowanych ludzi, mogłem liczyć na pomoc, zrozumienie i serdeczność. Bycie sołtysem we wsi bez podziałów, kłótni i wzajemnych prezencji jest samą przyjemnością. Uważam, iż największą wartością tych 4 lat nie są rzeczy materialne (drogi, place, chodniki), a przede wszystkim nasza aktywność, wspólna wizja zmian i chęć robienia czegoś razem. DZIĘKUJĘ za ten czas, choć mam świadomość ogromu pracy przed nami. Nie wszystko udało się zrobić, nie wszyscy są zadowoleni z naszej pracy, ale chętnie przyjmę sugestie i deklarację działania ku chwale sołectwa.  Dziękuje za wszelką pomoc, wsparcie, dobro słowo, które umacnia mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że idziemy w dobrym kierunku. Tyle sołtys może ile wieś pomoże, więc do zobaczenia na kolejnych akcjach budowania naszej wioski.

2016

                                                                            2016

LIDERZY POLONIJNI W SOŁECTWIE

Jako sołtys i Lider PAFW miałem ogromną przyjemność współtworzyć wizytę studyjną Liderów Polonijnych. Pomysłodawczynią całej inicjatywy była Agnieszka Zwierzyńska z Fundacji Pasja To Ja, (VI edycja Programu Liderzy PAFW).

Celem programu Szkoła Liderów Polonijnych jest wspieranie rozwoju kompetencji liderskich Polonii i Polaków za granicami kraju, dostarczanie narzędzi oraz inspiracji do dalszych działań. Równie istotne są: wzmacnianie więzi uczestników z Polską, kreowanie postaw obywatelskich, wspieranie budowania tożsamości narodowej, tak aby liderzy skuteczniej i bardziej świadomie działali w środowiskach polonijnych i lokalnych, w swoich krajach zamieszkania; aby stali się ambasadorami polskości na świecie.

W ciągu dwóch dni poznaliśmy wspaniałych, młodych ludzi, którzy na obczyźnie krzewią polskość i wspierają działaniami naszych rodaków. Byliśmy w Rakowie, gdzie mogliśmy porozmawiać z lokalnymi aktywistami i wspólnie zastanowić się nad skutecznymi metodami pracy w swoich środowiskach. Drugiego dnia wizyta zawitała do Wiązownicy-Kolonii, gdzie w terenie pokazywaliśmy przejawy społecznej aktywności mieszkańców. Na koniec wizyta w Sandomierzu i Fundacji Fundusz Lokalny SMK.

Warto bliżej poznać sylwetki naszych gości, którzy ą ludźmi nietuzinkowymi i pełnymi wiary w to co robią.

Natalia jest Rosjanką i mieszka w Krasnodarze, gdzie działa w Polskim Centrum Narodowo-Kulturalnym „Jedność”  . Uczy języka polskiego i wspiera lokalną polonię w codziennym, dość trudnym życiu.

Anita mieszka i działa w Paryżu organizuje wydarzenia kulturalne i społeczne, konferencje, szkolenia, seminaria, zjazdy, festiwale, ekspozycje i wymiany międzynarodowe skierowane do francuskiej polonii. Swoimi szerokimi działaniami promuję polską przedsiębiorczość i kulturę w kraju nad Sekwaną.

Julia na co dzień mieszka w Wilnie, gdzie działa w Klubie Włóczykijów, jest pilotką wycieczek i tłumaczką języka litewskiego. Wspiera lokalną polonię poprzez bliską współprace z Ambasadą Polski w Wilnie oraz licznymi aktywnościami na rzecz  rodaków na Litwie.

Patryk opanował swym działaniem Zjednoczone Królestwo. Obecnie mieszka w Anglii, ale często przebywa też w Polsce. Twórca portalu http://www.gramydladzieci.com/ , organizator niezliczonych koncertów oraz różnych form wypoczynku dla dzieci z Polski mieszkających na wyspach.

Czego się nauczyłem się od uczestników wizyty? Przede wszystkim tego, że liczą się ludzie, ich pasje, ale przede wszystkim poszukanie sojuszników, którzy wesprą nas w naszych marzeniach. Sojusznicy widząc nasz upór i żywą chęć czynienia czegoś dobrego zaczną nas mocniej wspierać i powodować, że inni dostrzegą w nas partnera do wspólnych działań.

GALERIA ZDJĘĆ