Od 18 maja do 3 czerwca 2016 r. w całym województwie świętokrzyskim prowadzone będą szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie. Uodparnianie lisów prowadzone będzie poprzez zrzuty z samolotów szczepionki doustnej oraz wykładanie ręczne (wokół osiedli ludzkich). Weterynarze ostrzegają, że ludzie absolutnie nie mogą dotykać szczepionek, bo lisy już ich nie zjedzą, a człowiek po kontakcie ze szczepionką musi odwiedzić lekarza.
Wykładana przynęta, wydająca specyficzny zapach, zawiera wewnątrz aluminiowo-plastikowy pojemnik z płynną szczepionką, której działanie uodparniające skierowane jest wyłącznie na lisy. Co prawda szczepionka była wielokrotnie badana i, jak twierdzą weterynarze, nie jest niebezpieczna dla ludzi, ale zawiera osłabiony wirus wścieklizny. Dlatego też w przypadku kontaktu z przynętą należy miejsca te bardzo dobrze umyć wodą z mydłem. Kontakt człowieka ze szczepionką ukrytą w przynęcie wymaga także konsultacji medycznej. To lekarz zadecyduje o dalszym postępowaniu z pacjentem w takim przypadku.